Tysiące lat symbolu miłości, czyli historia obrączek...

04 kwietnia 2018

Obrączka jest znakiem miłości i nierozerwalności, który stanowi o sile związku. Biżuteria łączy małżonków i przypieczętowuje cały obrzęd ślubny. Choćby z tych względów musi być odpowiednio dobrana i cenna. Nie zawsze jednak tak było. Oto przekrój najciekawszych wydarzeń z burzliwej i długiej historii obrączek.

Wybór obrączki to decyzja, która obwarowana jest wieloma wątpliwościami i koniecznością odpowiedzi na mnogie pytania. Wiedzą o tym wszystkie pary, które stają przed taką decyzją. Jak się okazuje, rozterki towarzyszące jej wyborowi charakteryzują nie tylko czasy współczesne. Również w przeszłości wieloma parami targały podobne wątpliwości. Zanim więc sami wybierzemy idealny model, warto poznać ich ciekawą i długą historię.

Ze starożytnego Egiptu do Europy

Obrączka to znany na całym świecie symbol miłości, który obecnie ma już kilka tysięcy lat. W celu odkrycia jego źródeł musimy cofnąć do starożytności, kiedy w Egipcie rodził się nowy zwyczaj. To właśnie wtedy wykonywano pierwsze archetypy znanej nam dzisiaj biżuterii. Tworzono je z łatwo dostępnych materiałów takich jak trzcina czy pędy traw, a ich głównym zadaniem było symbolizowanie zawartej relacji. Wszystko w związku z ich okrągłym kształtem, który nie ma początku ani końca, symbolizuje więc wieczność.

Nietrwałe materiały z czasem zastąpiono skórą czy kość słoniową, a potem również metalami. Prawdziwego przełomu dokonali jednak dopiero Izraelici, którzy podczas przygotowywania swoich obrączek zaczęli używać złota. Cenny kruszec wzbogacił ich znaczenie symboliczne o powiązanie majątkowe i „uprawniał” dostęp do majątku męża.

Z Egiptu obyczaj przywędrowała do starożytnego Rzymu. Obrączki noszone były na palcu serdecznym lewej dłoni, gdzie według wierzeń znajdowała się żyła miłości powiązana z sercem. Biżuteria była niezwykle bogato zdobiona, grawerowano na niej nawet twarze małżonków.

Międzynarodowy symbol miłości

Dziś obrączki kojarzą się przede wszystkim z kościelną ceremonią zaślubin, gdy w obecności zgromadzonych bliskich i księdza młoda para ślubuje sobie wzajemną miłość, wierność i uczciwość. To, co obecnie jest trwale zakorzenionym w tradycji standardem, nie zawsze stanowiło oczywisty fakt.

Zwyczaj wymiany obrączek przyjął się i został usankcjonowany przez kościół dopiero w XIII wieku, tysiące lat po „wynalezieniu” tego pięknego symbolu. Uzyskawszy nowy wymiar religijny, atrybut miłości zaczął dynamicznie rozprzestrzeniać się po całym świecie, a jego popularność rosła, także wśród uboższych warstw społeczeństwa, w tym Polsce, gdzie obyczaj jego wymiany znany jest od XVIII wieku.

Historia obrączek to jednak nie tylko dzieje geograficznego rozprzestrzeniania symbolu, ale także liczne obyczaje zależne od dominujących prądów myślowych epok. Długo, bo aż do pierwszej wojny światowej obowiązek noszenia symbolu miłości małżeńskiej przypisany był wyłącznie kobietom. Co więcej, przed zamążpójściem nie mogły one nawet przymierzać wybranych obrączek. Dalekim echem tego zwyczaju jest obowiązujący do dziś przesąd, że pan młody nie powinien widzieć sukni swojej wybranki przed zaślubinami.

 

Choć przez tysiące lat modele obrączek ulegały zmianie, a prosty i dostępny surowiec został zastąpiony trwałymi i szlachetnymi materiałami jak srebro, złoto czy platyna, to ich symbolika pozostała niezmienna.

Okrągła biżuteria niezależnie od trendów i mód pieczętuje związek dwóch osób biorących ślub i stanowi symbol ich uczucia, znak trwały jak miłość.

Wróć do listy aktualności